Tajemnice radosne z S. Leonią

Tajemnice radosne

1. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie

Córko, niech Maryja będzie dla ciebie wzorem posłuszeństwa. Maryja czyni to, czego od Niej żąda Bóg. Ona w Nim żyje, od Niego czeka rozporządzeń, a skoro je pozna, poddaje się im natychmiast (Dz. VII, 219).

2. Nawiedzenia św. Elżbiety

O, gdybyś wiedziała, jak bardzo kocham dusze całkowicie mej służbie oddane – o, gdybyś wiedziała, jak bardzo je kocham. One gaszą pożerające pragnienie mego Serca, by być kochanym przez moje stworzenia. Niczego takim duszom odmówić nie mogę, a zwłaszcza kiedy idzie o postęp tej duszy, o jej wzrost w świętości (Dz. I, 33).

3. Narodzenie Pana Jezusa

Niemowlęctwo duchowe to umieranie sobie, to naśladowanie Niemowlęcia Jezus, a On żył w bardzo trudnych warunkach. Przypomnij sobie żłób kamienny, stajnię bydlęcą, a przede wszystkim świadomość ofiary i cierpień za ludzkość całą. Już ci mówiłem, że Jezus w swym niemowlęctwie wycierpiał w swej duszy i na swym ciele wszystkie cierpienia i katusze późniejszej męki (Dz. III, 142).

4. Ofiarowania Pana Jezusa w świątyni

Od Ciebie, moja oblubienico, żądam ofiary, bo więcej wił czerpiesz z mojego Serca. Chcę cię widzieć ukrzyżowaną przez umartwienie. Złóż na stosie umartwienia wszystkie twoje upodobania, pragnienia i wysiłki. Ja poświęcę ofiarę, przyjmę ją i połączę ze swoją kalwaryjską i ołtarzową ofiarą (Dz. V, 167).

5. Znalezienie Pana Jezusa w świątyni

Uwielbiaj Mnie w świątyniach tych serc, które ledwie zapalą słabiutko płonącą lampkę miłości, a same nie odwiedzą Mnie w ciągu dnia ani razu. Wiedz, moja Mario, że nie opuściłbym tych świątyń za najwspanialsze świątynie materialne, wystawione dla Mnie z całym przepychem, tak Mi jest drogi nawet ten słabiutki płomyk miłości, ale Mi smutno bez towarzystwa osoby ukochanej (Dz. I, 68).