Dam wam liczne i dobre powołania
„Córko moja - będę błogosławić waszemu zgromadzeniu, dam wam liczne i dobre powołania za nabożeństwo do mojego najsłodszego Serca i mojej Matki Niepokalanej, za pracę na niwie Kościoła [...]. Trzeba, by moje drogie oblubienice szły tam, gdzie ból, gdzie nędza i łza. Niech otrą te łzy, kryjąc głęboko w swym sercu trudy z tym złączone. Niech bliźni nie wiedzą o waszych utrudzeniach, by mogli z większym zaufaniem zbliżać się do was. Ja sam przyjdę do was wówczas, gdy się skryjecie do celki własnego serca, przyjdę nie tyle, by otrzeć waszą łzę, ale by wam pozwolić wypłakać się przy mym Sercu. Ja wiem, czego wam potrzeba” (Dz. I, 43).